Dla większości uczniów jednym z bardziej poważnych wyzwań w czasie nauki będzie odpowiednie przygotowanie się na sprawdziany. Sprawdziany i kartkówki są bardzo popularną formą weryfikacji wiadomości, i prawie wszyscy nauczyciele często sięgają po nie. W przypadku kartkówek materiał przeważnie obejmuje kilka najnowszych lekcji, a samo ich pisanie trwa z reguły dość krótko, bo zaledwie do kilkunastu minut. Ze sprawdzianami już jest nieco inaczej. Na napisanie ich uczniowie dostają przeważnie całą godzinę lekcyjną, a w przypadku niektórych przedmiotów może to być nawet dwie. Znacznie szerszy również jest zakres materiału, obejmujący pełne działy lub niekiedy i semestry. Każdy nauczyciel będzie sam określał zasady pisania takich sprawdzianów, jak również to, jaka forma pytań się na nich pojawi.
Ogólnie przyjętym zwyczajem, jaki w dużej części szkół też ma odbicie w regulaminie, jest nieco dłuższy okres czasu na przygotowanie, wynoszący niejednokrotnie nawet parę tygodni. Dla uczniów to rozwiązanie jest bardzo dobre, gdyż będą mieli możliwość rozplanowania swojej nauki. Przy niej korzystać można z różnych materiałów, nie tylko wykorzystywanych na lekcjach, ale też książek czy coraz powszechniejszych internetowych serwisów. Zwłaszcza przydatne są te ostatnie, ponieważ można w nich znaleźć na przykład najczęściej pojawiające się zadania i pełne odpowiedzi na nie.
Te odpowiedzi opracowane są przez pedagogów z dużym doświadczeniem, dzięki czemu bez obaw można z nich korzystać. Rozbudowane, większe serwisy mają w ofercie możliwość dostępu do materiałów z każdego szkolnego przedmiotu, dzięki czemu w jednym miejscu użytkownicy będą mieli dostęp do pełnej wiedzy. Co interesujące, bardzo chętnie do takich miejsc zaglądają również nauczyciele. Mogą oni tam znaleźć inspiracje i pomysły na swoje własne pytania, lub po prostu skorzystać z gotowych, jakie się tam znajdują. Jeśli któryś z uczniów będzie systematycznie się przygotowywał z pomocą takich miejsc, to żadne sprawdziany nie będą mu straszne, bo na większość pytań będzie on po prostu znał odpowiedzi.
+Tekst Sponsorowany+
