Panele fotowoltaiczne są coraz częściej spotykane zarówno na dachach domów, jak i w przemysłowych instalacjach. Popularność ich nie maleje, gdyż pozwalają pozyskiwać energię w sposób cichy, prosty i przyjazny dla natury.
Aby jednak system mógł funkcjonować z pełną wydajnością, konieczne jest zwrócenie uwagi na regularne czyszczenie instalacji fotowoltaicznych, jakie w pierwszej chwili może wydawać się mniej ważne niż pozostałe serwisowe prace. W praktyce nawet delikatny nalot kurzu, pyłków czy sadzy może ograniczać dostęp światła do ogniw, co skutkuje zauważalnym spadkiem produkcji energii. Zanieczyszczenia nie zawsze są widoczne gołym okiem, a mimo to wpływają na skuteczność całego układu.
W rejonach o dużym zanieczyszczeniu, w okolicy uprawnych pól albo przy uczęszczanych trasach, gromadzenie brudu przebiega intensywniej, co pogarsza jeszcze bardziej sprawność modułów. Należy pamiętać, że panele pracują codziennie i bez przerwy wystawione są na oddziaływanie czynników atmosferycznych, dlatego ich powierzchnia nie pozostaje długo czysta, nawet jeżeli pada deszcz. Naturalne opady pomagają tylko w ograniczonym zakresie i nie usuwają tłustych śladów ani uporczywego pyłu.
Mycie ogniw słonecznych jest więc sposobem na utrzymanie ich w prawidłowego stanu, ale także na ograniczenie strat energii, które z biegiem czasu mogą być odczuwalne w rachunkach. Nie mniej istotną kwestią jest bezpieczeństwo instalacji, ponieważ zgromadzone zanieczyszczenia mogą doprowadzać do nierównomiernego nagrzewania powierzchni modułu.
+Tekst Sponsorowany+